Lato 1832 roku. Pułkownik huzarów, młody Piemontczyk Angelo Pardi, ucieka przed austriackimi szpiegami do południowej Francji. Szuka schronienia w Prowansji, gdzie wybuchła właśnie epidemia cholery. Przybywszy do Manosque, Angelo zostaje posądzony o zatrucie miejscowej studni. Uciekając przed atakiem mieszkańców i depczących mu po piętach austriackich agentów, znajduje schronienie w opuszczonym domu. Okazuje się, że ukrywa się tam piękna, młoda arystokratka Pauline de Théus.