Minęło parę lat - znów nadszedł czas na krwawe zaduszki.
Miasto w szponach terroru. Minęło sześć lat od tego wydarzenia. Myers jest kontrolowany przez grupę kapłanów związanych z celtyckim kultem. To za ich sprawą morderca musi zgładzić wszystkich żyjących jeszcze krewnych w Haddonfield. Tymczasem po kilkuletniej przerwie burmistrz wydał zgodę na organizowanie zabaw z okazji Halloween. W nocy poprzedzającej radosne święto duchów do rozgłośni radiowej dzwoni Jamie Lloyd, ostrzegając przed powrotem Michaela Myersa. Nikt jej nie wierzy, zresztą - ani jej, ani Myersa nie widziano tu od sześciu lat, w jego domu mieszkają już inni ludzie, a miasteczko wreszcie otrząsnęło się z koszmaru halloweenowych zbrodni. Tymczasem Myers rzeczywiście pojawia się w Haddonfield...