Jest rok 1811. Tadeusz Soplica wraca po ukończeniu nauk do rodzinnego dworku w Soplicowe, na Litwie. Gospodarzem posiadłości jest stryj i opiekun młodzieńca, Sędzia. Wydaje się, że dom jest zupełnie pusty, jego mieszkańcy wybrali się do pobliskiego lasu. Zwiedzając stare zakamarki, Tadeusz trafia do dawnego pokoju dziecinnego, w którym spotyka Zosię. Świeżość i uroda dziewczyny podbijają serce młodzieńca.