Żadnych kowbojów, żadnych Indian, żadnej kawalerii na ratunek, tylko policjant.
Z ręki prostytutki Charlotte (Pam Grier) ginie dwóch nowojorskich policjantów. Śledztwo w tej sprawie stoi w miejscu, gdyż lokalni funkcjonariusze wolą żyć w zgodzie w mieszkańcami Bronxu, głównie czarnoskórymi i latynosami. Tymczasem na posterunek 41., znany lokalnie jako fort Apache, przybywa nowy dowódca, kapitan Connolly (Edward Asner). Zarządza on wzmożone aresztowania podejrzanych o zabójstwa policjantów. Jego nowe metody nie podobają się "starej gwardii", m. in. Murphy'emu (Paul Newman) i jego młodemu partnerowi, Corelli'emu (Ken Wahl). Co gorsza, masowe aresztowania doprowadzają do niepokojów społecznych na ulicach Bronxu.