Miłość ... to balansowanie.
Młody pisarz pracuje nad scenariuszem do filmu romantycznego, ale cierpi na brak weny twórczej. Nie może pisać o miłości, w którą zwyczajnie nie wierzy. Wyzbył się wszelkich złudzeń, kiedy jako dziecko stracił matkę, która go po prostu opuściła. Od tamtej pory nie potrafi okazywać uczuć, niszczy każdy związek, w który się angażuje. Tymczasem zbliża się termin oddania scenariusza, jest więc jest zmuszony prosić o pomoc przyjaciół. Mają go wesprzeć w stworzeniu romantycznej historii, opowiedzianej na podstawie własnych przeżyć i doświadczeń. Wszelkie wysiłki idą jednak na marne. Niespodziewanie poznaje dziewczynę, która od razu podbija jego serce. Okazuje się jednak, że jego wybranka jest już zaręczona. Ale zgadza się, by pisarz został jej przyjacielem.