Hear my voice.
Londyn, czasy współczesne. Para portugalskich imigrantów - Bela (Lúcia Moniz) i Jota (Ruben Garcia) - ledwo wiąże koniec z końcem, by zapewnić godne warunki trójce swoich dzieci. W ich domu brak luksusów, ale jest on przepełniony troską i miłością. Pewnego dnia, wskutek niefortunnego zdarzenia w szkole ich siedmioletniej niesłyszącej córki, w sprawy rodziny angażują się brytyjskie służby socjalne, rzekomo zaniepokojone zdrowiem i bezpieczeństwem dzieci.