W drodze do przychodni po skończonej misji SG1 dowiaduje się zę część SGC została odizolowana z powodu chemicznego wycieku. Podczas rutynowych badań Dr. Fraiser wstrzykuje każdemu członkowi drużyny środek uspokajający, powodując że cała czwórka traci przytomność. Teal'c jest pierwszym który się budzi i przypadkowo słyszy rozmowę Dr. Frasiser i generała Hammond z dwójką obcych. Generał rozkazuje by Teal'ca i major Carter umieścić w celach. Udając nieprzytomnego Teal'c czeka aż zostaje przeniesiony z przychodni po czym ogłusza strażnika i budzi Major Carter. Szybko zdają oni sobie sprawę że nie mogą ufać nikomu z SGC i muszą wydostać się poza bazę. Podczas ucieczki Tealc zostaje złapany, a Sam musi skontaktować się z osobą której nikt z SGC by nie zaufał i ocalić Ziemię przed inwazją.