Tym razem komisarz musi się zmierzyć z nieuchwytnym seryjnym mordercą kobiet, który sieje postrach na uliach paryskiej dzielnicy Montmartre. Sprawca wciąż pozostaje na wolności, a Maigret nie ma pojęcia, kiedy zabójca znów zaatakuje. Przełożeni komisarza nie kryją niezadowolenia z powodu bezradności policji. Przełomowa w śledztwie okazuje się rozmowa Maigreta ze znanym psychiatrą. Poznając motywy zbrodni i osobowość sprawcy, komisarz w końcu zastawia sidła na mordercę. Wysyła na paryskie ulice policjantki po cywilnemu, aby zwabić napastnika. Kiedy morderca napada na jedną z funkcjonariuszek, ta ledwo uchodzi z życiem. W zaciśniętej dłoni trzyma jednak wyrwany kawałek materiału marynarki z guzikiem.