Ross informuje przyjaciół, że Playboy wydrukował dowcip, który on przysłał. Kiedy jednak Chandler go czyta, twierdzi, że to jego dowcip, co prowadzi do zażartej dyskusji na ten temat. Kończy się ona, kiedy Monica mówi obojgu, że żart jest do kitu, a na dodatek obraża kobiety, lekarzy i małpy. W międzyczasie Monica pyta Phoebe i Rachel, którą z ich grona wybrałyby na randkę, gdyby musiały coś takiego zrobić. Rachel, podobnie jak Monica, mówi, że nie wie, Phoebe natomiast wybiera Rachel, ale później zmieszana mówi, że też nie wie. Monica pokazuje się później w mieszkaniu Phoebe i pyta, dlaczego Phoebe nie wybrała jej, na co ta odpowiada, że uważa, iż jest nieco sztywna, Rachel natomiast jest przyjemniejsza i bardziej luzacka. Monica czuje się urażona. Dotknięta czuje się również Rachel, kiedy dowiaduje się, że Phoebe uważa ją również za kogoś, kto pozwala innym na wszystko. Rachel i Monica konfrontują później Phoebe, mówiąc jej, że jest krytykantką. Phoebe jednak się tym nie przejmuje. Nadal wściekła Monica namawia Chandlera, by wygłosił fałszywą mowę na temat jej zalet, ale Rachel i Phoebe nie dają się na to nabrać. Chandler mówi później Monice, że zgadza się z opinią Phoebe, ale nie przeszkadza mu to. Po wyprowadzce Janine Joey ma problemy z opłaceniem rachunków, więc rozpoczyna pracę w Central Perk. Pod nieobecność Gunthera zajmuje się kawiarnią, ale ponieważ chce iść na przesłuchanie, zamyka ją. Roli nie dostaje, a Gunther go zwalnia. Po wstawiennictwie Rachel Joey oczywiście dostaje pracę z powrotem.