Samolot linii Korean Air z 254 osobami na pokładzie wyruszył z portu lotniczego w Seulu, do portu lotniczego Guam w Hagåtña. Przy próbie lądowania samolot rozbił się na pobliskim wzgórzu. Maszyna rozpadła się na cztery części, które zostały rozrzucone po pagórkowatym terenie dżungli, po czym stanęły w płonieniach. Zginęło 228 osób.